111 Kroczę drogą do królestwa

Krocząc do królestwa,

czytając Boże słowo, na Niego spoglądam.

O, tak znaczące słowa,

głęboko szczere, zapisane w moim sercu.

Boże, boisz się, że

może oszukać, pokonać mnie szatan.

Twoje słowa prowadziły mnie,

dały mi prawdziwe życie, wiodą mnie ścieżką tą.


Dzięki dziełu Twoich słów,

dostrzegłem zło i ciemność tego świata.

Sponiewierany tym nurtem,

nie mam w sobie nic z człowieka.

Przemierzyłem świat

bez cienia nadziei, z sercem pełnym mroku.

To Ty mnie zbawiłeś!

W Twych słowach rosłem w siłę i dobro.


Boże słowa ukazują prawdę,

moje odpychające zepsucie.

Byłem samolubny, zachłanny i dumny,

przesiąknięty kłamstwami, niemal nieludzki!

Do stóp Boga padam,

pełen skruchy się kłaniam Jego sądowi.

Szukam prawdy,

żyję ludzkim podobieństwem.


Krocząc do królestwa,

jestem szczęśliwy, dzieląc się ewangelią.

Cóż to za trudna droga,

prześladowanie rośnie z każdym dniem!

Nie mogłem się ruszyć o krok;

Boże słowa mnie prowadzą, dają wiarę i odwagę,

by podążać za Bogiem do samego końca.

Przyjęty przez Boga, umrę szczęśliwy.

Przyjęty przez Boga, umrę szczęśliwy.

Wstecz: 110 Krocząc właściwą ścieżką ludzkiego życia

Dalej: 112 Głos serca stworzonej istoty

Obecnie zdarzały się różne rzadkie katastrofy, a według Biblii w przyszłości będą jeszcze większe. Jak więc zyskać Bożą ochronę podczas wielkiej katastrofy? Skontaktuj się z nami, a pomożemy Ci znaleźć drogę.

Powiązane treści

Ustawienia

  • Tekst
  • Motywy

Jednolite kolory

Motywy

Czcionka

Rozmiar czcionki

Odstęp pomiędzy wierszami

Odstęp pomiędzy wierszami

Szerokość strony

Spis treści

Szukaj

  • Wyszukaj w tym tekście
  • Wyszukaj w tej książce

Połącz się z nami w Messengerze