Ⅰ

Ludzkość zmieniała się przez lata

aż do współczesności.

Lecz ludzkość stworzona na początku przez Boga

pogrążyła się w upadku.

Ludzie nie wierzą, że Bóg istnieje,

a Jego przyjście nie budzi w nich radości.

Niechętnie spełniają Jego prośby,

nie dzielą się z Nim szczerze szczęściem ni smutkiem.

Sądzą, że Bóg jest nieprzenikniony,

więc z fałszywym uśmiechem

trwają w przymilnej postawie wobec Niego,

bo nie znają Jego dzieła ani woli.

Ludzkość nie jest już tym, czego Bóg chce.

Nie godzi się zwać jej „ludzkością”.

To swołocz zniewolona przez szatana,

szatańskie chodzące trupy.

Ⅱ

Bóg powie wam wprost, gdy przyjdzie ten dzień,

że każdego, kto Jemu oddaje cześć,

spotka mniejsze cierpienie niż was.

Ponieważ wasza wiara mniejsza jest

niż u Hioba i Faryzeuszy,

będziecie cierpieć w dniu ognia

bardziej niż Faryzeusze i przeciwnicy Mojżesza,

i lud Sodomy.

Ludzkość nie jest już tym, czego Bóg chce.

Nie godzi się zwać jej „ludzkością”.

To swołocz zniewolona przez szatana,

szatańskie chodzące trupy.

Ludzkość nie jest już tym, czego Bóg chce.

Nie godzi się zwać jej „ludzkością”.

To swołocz zniewolona przez szatana,

szatańskie chodzące trupy.

Adaptacja na podstawie: Co to znaczy być prawdziwą osobą, w: Słowo, t. 1, Pojawienie się Boga i Jego dzieło