Składacie świadectwo, że Pan powrócił w ciele, aby wyrazić prawdę i wykonać dzieło osądzania i oczyszczenia człowieka w dniach ostatecznych, ale duchowni i starsi wierzą, że powróci On z obłokami i że wszyscy wierzący natychmiast zmienią postać i zostaną porwani w obłoki, aby spotkać się z Panem. Tak jak powiedział Paweł: „Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też oczekujemy Zbawiciela, Pana Jezusa Chrystusa. On przemieni nasze podłe ciało, aby było podobne do jego chwalebnego ciała, zgodnie ze skuteczną mocą, którą też może poddać sobie wszystko” (Flp 3:20-21). Pan jest wszechmocny i nie ma nic, czego nie może zrobić. Bóg może nas zmienić i uczynić czystymi za pomocą jednego słowa, dlaczego więc nadal musi stać się ciałem, aby wyrazić prawdę i wykonać etap dzieła osądzania i oczyszczania człowieka?

27 września 2019

Odpowiedź:

Dzieło Boga jest zawsze niepojęte. Nikt nie jest w stanie jednoznacznie wyjaśnić ludziom proroctw Boga. Człowiek jest w stanie zrozumieć proroctwo, dopiero kiedy się ono wypełni. Tylko co to znaczy? Oznacza to, że nikt nie potrafi zgłębić mądrości i wszechmocy Boga. Kiedy Pan Jezus pojawił się, aby działać w Wieku Łaski, nikt nie potrafił tego pojąć. Kiedy Bóg Wszechmogący dokonuje dzieła sądu w dniach ostatecznych w Wieku Królestwa, również nikt tego nie zrozumie, póki dzieło się nie dopełni. Dlatego ludzkość uważa za niepojęte to, że Bóg staje się ciałem w dniach ostatecznych, aby wyrazić prawdę i dokonać dzieła sądu. Ale kiedy dzieło Boże zostanie ukończone, nadejdzie katastrofa. I wtedy ludzie zdadzą sobie sprawę, że słowo Boże się wypełniło. Jednak wtedy będzie już za późno. Będą lamentować i zgrzytać zębami, znajdując się pośrodku katastrofy. O tym, jak Bóg dokonuje sądu w dniach ostatecznych, aby oczyścić i zbawić człowieka, o tym, jak tworzy grupę zwycięzców, w jaki sposób zbiera pierwsze plony. To wszystko stanie się bardziej zrozumiałe, gdy przeczytamy słowa Boga Wszechmogącego.

Bóg Wszechmogący mówi: „Powinniście zauważyć, że wola Boga i dzieło Boga nie są tak proste, jak stworzenie niebios i ziemi i wszystkich rzeczy. Jest tak dlatego, że dzieło dnia dzisiejszego polega na przemianie tych, którzy ulegli zepsuciu i stali się w najwyższym stopniu otępiali, oraz na oczyszczeniu tych, którzy zostali stworzeni, a potem przekształceni przez szatana. Nie jest to stworzenie Adama czy Ewy, ani tym bardziej uczynienie światłości czy stworzenie wszelkiego rodzaju roślin i zwierząt. Teraz Jego dzieło polega na oczyszczeniu wszystkiego, co zepsuł szatan, by mogli oni zostać odzyskani i by stali się Jego własnością i chwałą. Dzieło takie nie jest tak proste, jak człowiek wyobraża sobie stworzenie niebios i ziemi i wszystkich rzeczy, i nie jest podobne do dzieła zepchnięcia szatana w bezdenną otchłań, jak wyobraża to sobie człowiek. Polega ono bardziej na przemianie człowieka, na przemianie zła w dobro i przejęcie w Jego posiadanie tego, co nie należy do Niego. To właśnie ukryta historia tego etapu Bożego dzieła. Musicie sobie to uświadomić i nie powinniście upraszczać spraw. Dzieło Boga jest niepodobne do żadnej zwykłej pracy. Jego cudu nie zdoła pojąć umysł ludzki, a jego mądrość nie może być przez niego otrzymana. Podczas tego etapu swojego dzieła Bóg nie tworzy wszystkich rzeczy i nie niszczy ich. On zmienia wszystkie swoje stworzenie i oczyszcza wszystko, co zbrukał szatan. Dlatego Bóg rozpocznie dzieło wielkiej wagi i to jest całkowite znaczenie dzieła Boga. Czy na podstawie tych słów nadal uważasz, że dzieło Boga jest takie łatwe?(Czy dzieło Boga jest tak proste, jak to wydaje się człowiekowi? w: Słowo, t. 1, Pojawienie się Boga i Jego dzieło).

Ciało człowieka zostało zepsute, głęboko zaślepione i skrzywdzone przez szatana. Najbardziej podstawowym powodem, dla którego Bóg działa osobiście w ciele, jest to, że przedmiotem Jego zbawienia jest człowiek, który jest z ciała, a także dlatego, że szatan używa ciała człowieka, aby przeszkadzać w dziele Bożym. Walka z szatanem jest w rzeczywistości dziełem zdobywania człowieka, a jednocześnie człowiek jest również przedmiotem Bożego zbawienia. Zatem dzieło Boga wcielonego jest niezbędne. Szatan poddał ciało człowieka zepsuciu, a człowiek stał się wcieleniem szatana, a przez to celem do pokonania przez Boga. W ten sposób dzieło walki z szatanem i zbawienia ludzkości odbywa się na ziemi, a Bóg musi stać się człowiekiem, aby walczyć z szatanem. Jest to dzieło o najwyższym stopniu praktyczności(Zepsuta ludzkość bardziej potrzebuje zbawienia przez wcielonego Boga, w: Słowo, t. 1, Pojawienie się Boga i Jego dzieło).

Na początku ludzkość była w rękach Boga, ale z powodu pokusy szatana i skażenia pochodzącego od niego człowiek został przez szatana związany i wpadł w ręce złego. W ten sposób szatan stał się celem do pokonania w dziele Bożego zarządzania. Ponieważ szatan wziął człowieka w posiadanie i ponieważ człowiek jest przedmiotem całego Bożego zarządzania, jeśli człowiek ma być zbawiony, to musi być wyrwany z rąk szatana, co oznacza, że człowiek musi być odbity po przetrzymywaniu w niewoli przez szatana. Szatan musi więc zostać pokonany przez zmiany w starym usposobieniu człowieka, przez zmiany, które przywracają jego pierwotne znaczenie i właśnie w ten sposób człowiek, który został wzięty do niewoli, może być wyrwany z rąk szatana. Jeśli człowiek zostanie uwolniony od wpływu i niewoli szatana, szatan zostanie zawstydzony, człowiek zostanie ostatecznie odbity, a szatan zostanie pokonany. A ponieważ człowiek zostanie uwolniony od mrocznego wpływu szatana, człowiek stanie się łupem całej tej bitwy, a szatan – celem kary po bitwie, po czym całe dzieło zbawienia ludzkości zostanie zakończone(Przywrócenie normalnego życia człowieka i doprowadzenie go do cudownego miejsca przeznaczenia, w: Słowo, t. 1, Pojawienie się Boga i Jego dzieło).

W dziele dni ostatecznych słowo jest potężniejsze niż objawianie znaków i dokonywanie cudów, a autorytet słowa jest większy niż autorytet znaków i cudów. Słowo obnaża wszelkie zepsute skłonności w sercu człowieka. Nie jesteś w stanie rozpoznać ich samodzielnie. Kiedy zostaną ci ujawnione za pomocą słowa, naturalnie je sobie uświadomisz; nie będziesz w stanie im zaprzeczyć i zostaniesz w pełni przekonany. Czyż nie jest to autorytet słowa? Jest to wynik osiągnięty poprzez dzisiejsze dzieło słowa. A zatem człowiek nie może zostać w pełni wybawiony od grzechów poprzez uzdrawianie i wypędzanie demonów ani nie może zostać całkowicie uczyniony pełnym przez objawianie znaków i dokonywanie cudów. Władza uzdrawiania i wypędzania demonów daje człowiekowi jedynie łaskę, ale ciało człowieka wciąż należy do szatana i zepsute szatańskie usposobienie wciąż pozostaje w człowieku. Innymi słowy, to, co nie zostało oczyszczone, wciąż należy do grzechu i nieczystości. Dopiero wtedy, kiedy człowiek zostanie oczyszczony poprzez działanie słowa, Bóg może go pozyskać i uświęcić. (…) Poprzez to dzieło osądzania i karcenia człowiek zdobędzie pełną wiedzę o tkwiącej w nim nieczystej i zepsutej istocie, a wtedy będzie w stanie całkowicie się zmienić i oczyścić. Tylko w ten sposób człowiek może być godny powrotu przed tron Boga. Całe dokonane dzisiaj dzieło służy oczyszczeniu człowieka i jego przemianie; poprzez osądzanie i karcenie za pomocą słowa, jak również poprzez oczyszczenie, człowiek może odrzucić swoje zepsucie i stać się czysty(Tajemnica Wcielenia (4), w: Słowo, t. 1, Pojawienie się Boga i Jego dzieło).

(…)

Czytając słowa Boga Wszechmogącego, w ostatnich dniach Bóg staje się ciałem, aby ogłosić prawdę i dokonać dzieła sądu, a tym samym oczyścić i uczynić człowieka doskonałym, a nie przemieniać go jednym słowem. Czy nie kryje się w tym prawda i tajemnica? To, w jaki sposób Bóg oczyszcza i doskonali człowieka, poprzez dokonanie dzieła sądu w dniach ostatecznych nie jest tak proste, jak myśleliśmy. Pan Jezus jednym słowem wskrzesił Łazarza. Dla Boga oczyszczenie i przemiana ludzkości, która została zepsuta przez szatana tak, by stawiała opór i potępiała Boga, w ludzkość, która jest rozumna, posłuszna, i prawdziwie wielbi Boga; przemiana ludzkości, która przez tysiąclecia żyła jak demony w ludzkość, która zna prawdę i człowieczeństwo, i to w dodatku w ciągu dwudziestu lub trzydziestu lat, to proces walki z szatanem. Myślicie, że to jest proste zadanie? Jeśli jednym słowem Bóg wskrzesza umarłych i przemienia nasz obraz, to czy potrafi upokorzyć szatana? W chwili nadejścia dni ostatecznych ludzkość już od tysiącleci jest skażona przez szatana. Natura i usposobienie szatana zakorzeniły się w człowieku. Ludzkość jest arogancka, samolubna, przebiegła, pełna zła i chciwości. Ludzkość nienawidzi prawdy, od samego początku była wrogiem Boga. Ludzkość jest podobna do szatana stawiającego opór i zdradzającego Boga. Dla Boga dzieło zbawienia ludzkości jest w rzeczywistości bitwą z szatanem. Tak jak mówi Bóg Wszechmogący: „Ciało człowieka zostało całkowicie poddane zepsuciu i stało się czymś, co opiera się Bogu, a nawet otwarcie sprzeciwia się i zaprzecza istnieniu Boga. To zepsute ciało jest po prostu zbyt niesforne i nie ma nic trudniejszego, niż opanowanie lub zmiana zepsutego usposobienia ciała. Szatan wchodzi w ciało człowieka, aby wzbudzać niepokój i wykorzystuje ciało człowieka, aby przeszkadzać w dziele Bożym i osłabiać plan Boży, a tym samym człowiek staje się szatanem i wrogiem Boga. Aby człowiek został zbawiony, musi najpierw zostać zdobyty. To właśnie z tego powodu Bóg podejmuje wyzwanie i przychodzi w ciele, aby wykonywać pracę, którą zamierza wykonywać i walczyć z szatanem. Jego celem jest zbawienie ludzkości, która została zepsuta, oraz klęska i unicestwienie szatana, który przeciwko Niemu się buntuje. Pokonuje szatana poprzez swoje dzieło podboju człowieka i jednocześnie ratuje zepsutą ludzkość. W ten sposób jest to dzieło, które osiąga dwa cele naraz(Zepsuta ludzkość bardziej potrzebuje zbawienia przez wcielonego Boga, w: Słowo, t. 1, Pojawienie się Boga i Jego dzieło).

Bóg chce przemienić zbuntowaną przez szatana ludzkość w taką, która jest posłuszna i podąża zgodnie z wolą Boga. To niewyobrażalnie trudne zadanie. To o wiele trudniejsze, niż kiedy Bóg stworzył niebiosa, ziemię i wszystkie inne rzeczy. Bóg stworzył wszystko z nicości zaledwie jednym słowem. Ale aby oczyścić i przemienić zepsutą ludzkość, Bóg musi najpierw stać się ciałem, a potem ogłosić wiele prawd, aby osądzić i oczyszcić człowieka. Zanim doświadczymy sądu Bożego, odrzucimy zepsucie i zostaniemy oczyszczeni upłynie sporo czasu. W tym czasie Bóg walczy z szatanem. Szatan celowo psuje ludzkie istoty i przemienia je w żywe diabły. Jeśli Bóg przemieni diabły w ludzi, pokaże szatanowi, gdzie jest jego miejsce. Dlatego Bóg z rozwagą postępuje zgodnie ze swoim pierwotnym planem, stając się ciałem, aby walczyć z pomiotami szatana. Najpierw ogłasza prawdę, aby podbić ludzkość, a następnie ją oczyszcza i czyni człowieka doskonałym za pomocą prawdy. Kiedy zrozumiemy prawdę i poznamy Boga, dotrze do nas, jak jesteśmy zepsuci przez szatana i zaczniemy go nienawidzić. Odrzucimy szatana i przeklniemy go. W końcu zbuntujemy się przeciwko szatanowi i całkowicie zwrócimy się do Boga. Bóg wyrwie ludzkość ze szponów szatana. Ci, którzy zostaną zbawieni, są łupami Boga, które zdobył w wyniku pokonania szatana. Tylko dzięki takiemu działaniu Bóg jest w stanie upokorzyć i pokonać szatana. To kryje się za Bożym dziełem sądu w dniach ostatecznych. Czy wszyscy teraz dobrze rozumiemy prawdę o dziele Boga w dniach ostatecznych? Chociaż dzieło Boże w dniach ostatecznych trwa zaledwie około dwudziestu lat, stworzy On grupę zwycięzców. Ta grupa ludzi, ta grupa zwycięzców, to pierwsze plony zebrane przez Boga. Czyż dwadzieścia lat nie jest mgnieniem oka w porównaniu z całą historią ludzkości? Biblia mówi: „jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień” (2P 3:8). Jeśli powiedziano, że kiedy Pan powróci w dniach ostatecznych, zmieni nasz obraz w mgnieniu oka, może się to odnosić do efektów dzieła Bożego w dniach ostatecznych. Tak też można to rozumieć. Paweł powiedział: „Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też oczekujemy Zbawiciela, Pana Jezusa Chrystusa. On przemieni nasze podłe ciało, aby było podobne do jego chwalebnego ciała, zgodnie ze skuteczną mocą, którą też może poddać sobie wszystko” (Flp 3:20-21). Słowa Pawła możemy zrozumieć w ten sposób, że ci, którzy wierzą w Pana, natychmiast zostaną przemienieni i wprowadzeni do nieba, aby spotkać Pana po Jego powtórnym nadejściu. Czyli czekaliśmy bezczynnie na to, że Pan zstąpi na obłokach, przemieni nas i pochwyci do nieba. Czy słowo Pawła nie jest niebezpiecznie mylące? Nie możemy kierować się naszymi wyobrażeniami w kwestii dzieła Bożego. Boskie dzieło na każdym etapie jest niezwykle praktyczne. Jest widoczne i namacalne. Wcielony Bóg Wszechmogący jest Bogiem praktycznym, który przychodzi na świat, aby zbawić człowieka, ogłaszając prawdę. Jeśli tego nie zaakceptujemy, czy nie zbuntujemy się przeciwko Bogu i nie stawimy mu oporu? Jak zatem moglibyśmy otrzymać chwałę i błogosławieństwo Boże?

fragment książki „Klasyczne pytania i odpowiedzi o ewangelia królestwa”

Koniec wszelkich rzeczy jest blisko. Czy chcecie wiedzieć, jak Pan wynagrodzi dobro i ukarze zło i ustali wynik człowieka, kiedy On powróci? Zapraszamy do kontaktu z nami, aby pomóc Ci znaleźć odpowiedź.

Powiązane treści

Połącz się z nami w Messengerze