Duchowni i starsi dzierżą władzę w świecie religii, a większość ludzi jest im posłuszna i podąża za nimi – to fakt. Mówicie, że duchowni i starsi nie uznają faktu wcielenia Boga, że nie wierzą w prawdę wyrażoną przez Boga wcielonego i że idą ścieżką faryzeuszy; zgadzamy się z tym twierdzeniem. Ale dlaczego mówicie, że wszyscy duchowni i starsi są obłudnymi faryzeuszami, wszyscy są antychrystami zdemaskowanymi przez Boże dzieło w dniach ostatecznych, i że ich ostatecznym wynikiem będzie pogrążenie się w zniszczeniu i zatraceniu? Nie jest to coś, co moglibyśmy przyjąć na obecnym etapie. Prosimy o omówienie, na czym opieracie to twierdzenie, że ci ludzie nie mogą być zbawieni i że wszyscy oni pogrążą się w zniszczeniu i zatraceniu.

28 września 2019

Odpowiedź:

Istota tego, w jaki sposób ludzie należący do kręgów religijnych wypierają się Boga, może zostać ujawniona oraz przeanalizowana dopiero po przyjściu wcielonego Chrystusa. Nikt spośród skażonej ludzkości nie może przejrzeć prawdy i istoty wyparcia się Boga przez kręgi religijne, ponieważ skażeni ludzie nie mają żadnej prawdy. Mogą być tylko zwodzeni, wykorzystywani oraz manipulowani przez fałszywych pasterzy i demony antychrysta, by do nich dołączyli w czynieniu zła, stali się sługusami oraz wspólnikami szatana w przeciwstawianiu się Bogu. Jest to naturalne… Zobaczmy teraz, jak w trakcie Wieku Łaski Pan Jezus objawił prawdę i istotę tego, jak na najwyższych poziomach kręgów religijnych złe siły antychrysta ciągle przeciwstawiały się Bogu.

Lecz biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed ludźmi. Sami bowiem tam nie wchodzicie ani wchodzącym nie pozwalacie wejść. Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo pożeracie domy wdów i dla pozoru odprawiacie długie modlitwy. Dlatego otrzymacie surowszy wyrok.

Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morza i lądy, aby pozyskać jednego współwyznawcę, a gdy się nim stanie, czynicie go synem piekła dwa razy takim jak wy sami.

Biada wam, ślepi przewodnicy, którzy mówicie: Kto przysięga na świątynię, to nic nie znaczy, ale kto przysięga na złoto świątyni, jest związany przysięgą. Głupi i ślepi! Cóż bowiem jest ważniejsze: złoto czy świątynia, która uświęca złoto? A kto przysięga na ołtarz, to nic nie znaczy, lecz kto przysięga na ofiarę, która jest na nim, jest związany przysięgą. Głupi i ślepi! Cóż bowiem jest ważniejsze: ofiara czy ołtarz, który uświęca ofiarę? Kto więc przysięga na ołtarz, przysięga na niego i na to wszystko, co na nim leży. A kto przysięga na świątynię, przysięga na nią i na tego, który w niej mieszka. I kto przysięga na niebo, przysięga na tron Boga i na tego, który na nim zasiada.

Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo dajecie dziesięcinę z mięty, anyżu i kminku, a opuszczacie to, co ważniejsze w prawie: sąd, miłosierdzie i wiarę. To należało czynić i tamtego nie zaniedbywać. Ślepi przewodnicy! Przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda.

Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo oczyszczacie kubek i misę z zewnątrz, a wewnątrz pełne są zdzierstwa i niepowściągliwości. Ślepy faryzeuszu, oczyść najpierw wnętrze kubka i misy, aby i to, co jest na zewnątrz, było czyste.

Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo jesteście podobni do grobów pobielanych, które z zewnątrz wydają się piękne, ale wewnątrz pełne są kości umarłych i wszelkiej nieczystości. Tak i wy na zewnątrz wydajecie się ludziom sprawiedliwi, ale wewnątrz jesteście pełni obłudy i nieprawości.

Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo budujecie grobowce proroków i zdobicie nagrobki sprawiedliwych; I mówicie: Gdybyśmy żyli za dni naszych ojców, nie bylibyśmy ich wspólnikami w przelewaniu krwi proroków. A tak sami sobie wystawiacie świadectwo, że jesteście synami tych, którzy pozabijali proroków. I wy dopełnijcie miary waszych ojców! Węże, plemię żmijowe! Jakże będziecie mogli uniknąć potępienia ognia piekielnego? Dlatego ja posyłam do was proroków, mędrców i uczonych w Piśmie. Niektórych z nich zabijecie i ukrzyżujecie, a niektórych ubiczujecie w waszych synagogach i będziecie ich prześladować od miasta do miasta; Aby spadła na was wszelka krew sprawiedliwa przelana na ziemi, od krwi sprawiedliwego Abla aż do krwi Zachariasza, syna Barachiasza, którego zabiliście między świątynią a ołtarzem. Zaprawdę powiadam wam: Spadnie to wszystko na to pokolenie(Mt 23:13-36).

Są to najlepiej znane słowa Pana Jezusa z Wieku Łaski, obnażające i osądzające najwyższych kapłanów, uczonych w piśmie i faryzeuszy z żydowskich kręgów religijnych.

Na podstawie faktu, że Pan Jezus siedem razy powiedział „biada wam”, obnażając i dogłębnie analizując najwyższych kapłanów, uczonych w piśmie i faryzeuszy z kręgów religijnych z Wieku Prawa, możemy zobaczyć, że większość przywódców religijnych była obłudnymi faryzeuszami i od dawna stanowiła szatańskie siły zła sprzeciwiające się Bogu. Jest to fakt, którego nie da się już zakwestionować.

(…)

Wypowiedziane przez Pana Jezusa siedem razy „biada wam”, które obnażyło faryzeuszy, ujawniło, że pomiędzy ciemnością i zepsuciem kręgów religijnych a kręgów świeckich nie ma żadnej różnicy. Ludzie mogą zatem wyraźnie dostrzec, że działania najwyższych kapłanów, uczonych w piśmie i faryzeuszy z kręgów religijnych wcale nie służyły Bogu, ale raczej opierały się Mu i sprzeciwiały. Pełnili oni funkcje kapłanów i przywódców, którzy służyli Bogu, ale nie praktykowali prawdy i sprawiedliwości, a raczej dopuszczali się wszelkiego rodzaju strasznych uczynków i nawet potraktowali wcielonego Chrystusa jak wroga, potępiając Go, prześladując i przybijając do krzyża. Jak mogli nie wzbudzić Bożego gniewu, skoro popełnili te wielkie grzechy? Dlatego Bóg ich nienawidził, kierował na nich swój gniew, obnażał ich, osądzał i potępiał. Jest to całkowicie naturalne. Pokazuje nam to, że Bóg nie pozwala nikomu obrażać swego sprawiedliwego usposobienia. W Wieku Łaski Bóg od dawna odczuwał pogardę i nienawiść wobec różnych złych czynów wymierzonych w prawdę i w Niego dokonywanych przez tych najwyższych kapłanów, uczonych w piśmie i faryzeuszy z kręgów religijnych. Owo bezlitosne obnażenie oraz osąd, który na nich wydał, pokazują, że Bóg jest sprawiedliwy i święty. Bóg nigdy nie nagrodził członków kręgów religijnych, którzy służą Bogu, a jednak się Mu przeciwstawiają. Bóg stał się ciałem właśnie po to, by osobiście przyjść na świat ludzi w poszukiwaniu swych owiec, by zbawić wszystkich, którzy kochają prawdę i potrafią usłyszeć Boży głos. Bóg wybiera wszystkich tych, którzy całym sercem Go pragną i mogą przyjąć prawdę. W czasie, gdy Pan Jezus nauczał, wszyscy najwyżsi kapłani, uczeni w piśmie i faryzeusze z kręgów religijnych stali się celem Bożego potępienia oraz eliminacji. Ujawnia to Bożą sprawiedliwość i świętość. Tylko Bóg jest drogi sercu, godny miłości, szacunku i zaufania, a wszyscy przywódcy, uczeni w piśmie i faryzeusze z kręgów religijnych byli obłudnikami, pełnymi kłamstw, oszustwa, podstępu oraz zła. Wszyscy byli plemieniem żmijowym, które zwodziło i kontrolowało ludzi, a także sprzeciwiało się Bogu. Byli dokładnie tym typem ludzi, który należało porzucić. W trakcie Wieku Łaski, kiedy Pan Jezus wykonywał swoje dzieło odkupienia, żaden z żydowskich najwyższych kapłanów, uczonych w piśmie i faryzeuszy nigdy nie przyszedł do Pana Jezusa, wyrażając skruchę. Niewielu faryzeuszy zastanowiło się nad sobą i żałowało swoich złych uczynków po tym, jak Pan Jezus został przybity do krzyża i wypełnił dzieło odkupienia. Jeśli tacy byli, to było ich ledwie kilku. Te fakty wystarczą, żeby udowodnić, iż wszyscy najwyżsi kapłani, uczeni w piśmie i faryzeusze z kręgów religijnych byli demonami, którzy nienawidzili prawdy i sprzeciwiali się Bogu. Nieważne, jak wiele zła dokonali, nigdy nie żałowali swoich grzesznych działań, nawet tego, że przybili Pana Jezusa do krzyża. Jest to zagadnienie, które naprawdę daje do myślenia. Nie trudno jest tu zobaczyć, że większość przywódców w kręgach religijnych to fałszywi pasterze, którzy służą Bogu, a jednak sprzeciwiają się Mu. Są oni naprawdę demonami antychrysta – wcieleniem szatana. Jednakże wielu wierzących w Boga ludzi ciągle ich wielbi i podąża za nimi. To wystarczy, by wykazać, że ludzie są całkowicie skażeni i że już zostali oszukani przez kłamstwa oraz grzech. Zaślepił ich szatan. Choć demony doprowadziły ich do ruiny, ludzie ci uparcie nie chcą się zmienić, jakby już byli martwi. Tak więc możemy zobaczyć, jak trudne jest Boże dzieło zbawiania tych głęboko skażonych ludzi. Jest to kluczowa kwestia, nad którą wszyscy skażeni ludzie powinni się zastanowić i którą powinni zrozumieć.

(…)

Biblia opisuje wiele przypadków tego, jak najwyżsi żydowscy kapłani, uczeni w piśmie i faryzeusze przeciwstawiają się Panu Jezusowi oraz potępiają Go. Ludzie mogą dostrzec na ich podstawie, że owi kapłani, uczeni w piśmie i faryzeusze skupiali się wyłącznie na odprawianiu rytuałów religijnych oraz na uczeniu ludzi przestrzegania zasad i stosowania prawa. To wystarczy, by pokazać, że nie praktykowali oni żadnej prawdy, gdy wierzyli w Boga, i w ogóle nie mieli rzeczywistości. Byli oczytani w Biblii i studiowali prawo, ale wcale nie poznali Boga. Najbardziej odrażające jest to, że byli nawet w stanie zamordować proroków i ludzi sprawiedliwych. Nie tylko nie przyjęli Chrystusa, który stał się ciałem oraz wyraził prawdy, i nie poddali się Mu, ale byli nawet w stanie Go potępić, schwytać, uwięzić i zamordować, stając się wrogami Boga. Tak więc Boża nienawiść do nich była głęboko zakorzeniona, a On ich obnażył, poddał gruntownej analizie i potępił. Tym bardziej ujawnia to, że Bóg jest sprawiedliwy i święty. Lubi on tych, którzy czynią sprawiedliwość, i nienawidzi tych, którzy czynią zło. Bóg nigdy nie nagrodził najwyższych kapłanów, uczonych w piśmie i faryzeuszy z żydowskich kręgów religijnych. Bóg tylko ich obnażał, osądzał i przeklinał. Jest to prawdziwy fakt, uznawany przez wszystkich, którzy wierzą w Pana Jezusa. Jeśli ludzie naprawdę rozumieją Biblię, dlaczego nie mogą użyć słów Pana Jezusa, by rozpoznać prawdziwą naturę współczesnych pastorów oraz starszych w kręgach religijnych – pełną obłudy i oporu przeciw Bogu? Dlaczego ludzie nie mogą stać po stronie Pana Jezusa, aby rozpoznawać i porzucać niewdzięczne plemię żmijowe, które służy Bogu, a jednak się Mu przeciwstawia? Gdyby ludzie naprawdę rozumieli Biblię, to byliby w stanie dostrzec jeszcze bardziej przerażający fakt, że większość przywódców oraz pastorów w dzisiejszych kręgach religijnych odgrywa te same role, co najwyżsi kapłani, uczeni w piśmie i faryzeusze, którzy sprzeciwiali się naszemu Panu Jezusowi w czasie Wieku Łaski. Wciąż się przeciwstawiają Bogu Wszechmogącemu, który stał się ciałem w dniach ostatecznych, a ich grzechy są nawet większe niż grzechy najwyższych kapłanów, uczonych w piśmie i faryzeuszy, którzy sprzeciwiali się Panu Jezusowi. Bezgranicznie nienawidzą prawdy i głęboko się boją tego, że zostaną sami, gdy wybrany lud Boga przyjmie prawdziwą drogę, podporządkuje się Bożemu dziełu i zostanie pozyskany przez Boga. Zatem nie zawahają się przed wymyślaniem kłamstw i plotek, by zwieść ludzi, a nawet przekręcić prawdę i fakty, wrobić kogoś, usidlić, pomówić i potępić – i bezwstydnie, z premedytacją błędnie interpretują Biblię, aby potępić Chrystusa, a także bluźnić przeciw dziełu Ducha Świętego oraz Bożym wypowiedziom. Aby uratować swe stanowiska i źródła utrzymania, dopuszczają się wszelkich niegodziwości, aby osądzać Boga, bluźnić przeciw Bogu i przeciwstawiać się Mu. Ich działania są identyczne jak różne szatańskie sztuczki stosowane przez żydowskich najwyższych kapłanów, uczonych w piśmie i faryzeuszy, by przeciwstawić się Panu Jezusowi. Wszyscy kroczą ścieżką antychrysta, ścieżką sprzeciwiania się Bogu. Obserwując obecne u większości przywódców oraz pastorów z kręgów religijnych różne formy służenia Bogu na zewnątrz, a jednocześnie przeciwstawiania się Mu wewnątrz, widzimy, że istnieje siedem głównych złych czynów, które od dawna wzbudzają Boży gniew. I zostaną one z pewnością ukarane. Siedem złych czynów popełnianych przez większość pastorów oraz przywódców w kręgach religijnych przedstawiono poniżej:

1. Angażują się wyłącznie w rytuały religijne, a także podtrzymują oraz wyrażają dziedzictwo i doktryny człowieka, lecz porzucają Boże przykazania. Nigdy nie uczą ludzi, by podporządkowywali się Bogu, poznawali Go lub słuchali Jego słów. Wcale nie mówią o rzeczywistości prawdy i nigdy nie używają Bożych słów, by ujawniać ciemność panującą w kręgach religijnych, aby ludzie mogli dowiedzieć się o wieku zła.

2. W ogóle nie boją się Boga. Nie mają miejsca dla Boga w swych sercach, a nawet chciwie i podstępnie zabierają ofiary składane Bogu. Nie potrafią prawdziwie służyć Bogu, ale traktują ofiary składane Bogu jako źródło własnego utrzymania i często namawiają i zmuszają ludzi do składania datków, żeby mogli żyć w większym luksusie, co czyni z nich prawdziwe wampiry oraz pasożyty.

3. Okrążają ziemię i przemierzają morze, aby skusić ludzi do dołączenia do ich kościoła, a kiedy ludzie to zrobią, są oszukiwani i kontrolowani w taki sposób, by stali się ich niewolnikami. Nie dają ludziom prawa do wyboru prawdziwej drogi i nie pozwalają ludziom badać prawdziwej drogi lub szukać Bożego pojawienia się oraz dzieła, co sprawia, że ludzie ci stają się dziećmi piekła. Ślepy prowadzi ślepego i obaj do dołu wpadną.

4. W swoich kazaniach często kradną Bożą chwałę, aby się popisać i nieść świadectwo o samych sobie, żeby ludzie się na nich wzorowali, podziwiali ich, naśladowali i otaczali bałwochwalczą czcią, czego celem jest schwytanie ludzi w pułapkę oraz kontrolowanie ich. Owi przywódcy nigdy nie niosą uczciwego i prawdziwego świadectwa o Bogu i nie czczą Boga jako wspaniałego, by ludzie mogli podporządkować się Bogu oraz wielbić Go.

5. Nienawidzą prawdy i są szczególnie zazdrośni o osoby, które dążą do prawdy oraz rozumieją ją: tłamszą, odrzucają, a także potępiają takie osoby. Pozwalają ludziom wyłącznie na to, by wielbili i naśladowali ich samych, ale ograniczają ludziom możliwość przyjmowania Chrystusa oraz zamykają kościoły, ponieważ boją się ludzi świadczących o Bożym dziele w dniach ostatecznych.

6. Aby chronić swoje stanowiska i źródła utrzymania, wymyślają wszelkiego rodzaju plotki oraz kłamstwa, aby rzucać oszczerstwa, potępiać i bluźnić przeciw Chrystusowi dni ostatecznych, Bogu Wszechmogącemu. Napełniają wszystko ciemnością i woleliby nawet walkę z Bogiem na śmierć i życie aż do końca. Oczywiste jest, że nie służą Bogu, lecz raczej swym własnym stanowiskom i źródłom utrzymania.

7. Nie uznają faktu Bożego wcielenia ani nie wierzą w słowa i dzieło wcielonego Boga w dniach ostatecznych. To wystarczy, by udowodnić, że wszyscy oni posiadają naturę i istotę antychrystów, którzy nienawidzą prawdy, a także kroczą ścieżką antychrysta – ścieżką służenia Bogu, lecz opierania się Mu i sprzeciwiania.

Te siedem złych czynów popełnianych siły antychrysta w kręgach religijnych, to fakty, które są otwarcie uznawane przez wszystkich wierzących w Boga. Owe siedem złych czynów popełnianych dziś w kręgach religijnych ma dokładnie taką samą istotę jak siedem „biada wam” wypowiedzianych przez Pana Jezusa, obnażających i osądzających faryzeuszy. Wystarczy to, by udowodnić, że przywódcy religijni od dawna ciągle zdawali się służyć Bogu, ale w rzeczywistości przeciwstawiali się Bogu i kroczyli ścieżką antychrysta. Fakty te obnażają także to, że wszyscy oni mają szatańską naturę i istotę polegającą na nienawiści wobec prawdy i sprzeciwianiu się Bogu. Mogą więc stać się siłami wrogimi wobec Chrystusa dni ostatecznych, a kręgi religijne prowadzą ku ciemności i złu. Całkowicie wypełnia to proroctwo z biblijnej Księgi Objawienia mówiące o tym, że kręgi religijne to „wielka nierządnica” i „wielki Babilon”. Obecnie pewni ludzie, którzy kochają Boga oraz pragną Jego ukazania się, przejrzeli już naturę antychrysta, a także istotę tych nowoczesnych faryzeuszy i zaczęli opuszczać kręgi religijne, by szukać śladów Bożego dzieła. Choć ci „faryzeusze” z kręgów religijnych mają wyraźną świadomość, że wszystkie słowa wypowiadane przez Chrystusa dni ostatecznych są prawdami oraz sądem i karceniem wymierzonym w skażonych ludzi, tym niemniej podejmują wybór, by przyjąć postawę opierania się Bogu, osądzania i potępiania Go oraz przeciwstawiania się Mu, ponieważ nienawidzą prawdy. Co najważniejsze, popełnili oni także potworny grzech bluźnierstwa przeciw Duchowi Świętemu i Bożemu dziełu. Trzy główne przejawy tego grzechu wymienione są poniżej:

1. Obmyślają kłamstwa, aby oczerniać Boże ciało. Jest to poważne bluźnierstwo przeciwko Bogu.

2. Traktują słowa Boże jak słowa człowieka i mówią, że Bożych słowach są złe duchy, w które rzucają czar na czytających te słowa ludzi. Jest to poważne bluźnierstwo przeciwko Bogu.

3. Opisują Boże dzieło dni ostatecznych jako dzieło złych duchów, co jest równoznaczne z mówieniem, że dzieło Ducha Świętego jest dziełem złych duchów. Jest to bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu.

Ludzie w kręgach religijnych rozpowszechniają poważne bluźnierstwa przeciw Bogu w tych trzech aspektach. Gdyby naprawdę bali się Boga, absolutnie nie ośmieliliby się mówić takich rzeczy. Kiedy przypomnimy sobie czasy, w których nauczał nasz Pan Jezus, to okaże się, że w tamtych czasach byli ludzie religijni, którzy twierdzili, że Pan Jezus używał Belzebuba, króla demonów, by wypędzać demony. Był to prawdziwy grzech bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu. Pan Jezus powiedział: „Każdy grzech i bluźnierstwo będzie ludziom przebaczone, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu nie będzie ludziom przebaczone(Mt 12:31). W dzisiejszych kręgach religijnych większość przywódców oraz pastorów chodzi tu i tam, rozsiewając plotki i oszczerstwa, które bluźnią Duchowi Świętemu. Bez względu na to, jakie mogą być ich intencje i cele, już popełnili grzech bluźnierstwa przeciw Duchowi Świętemu. Ci, którzy szczerze boją się Boga, nigdy nie odważyliby się mówić tak beztrosko bez szczegółowego zbadania prawdziwej drogi, a jednak tamci na ślepo wydają osąd, że Błyskawica ze Wschodu jest dziełem złych duchów i że ludzie zostają oszukani w chwili, gdy słyszą jej przesłanie. Jest to absolutnie niedorzeczne! … Większość pastorów i przywódców w kręgach religijnych zostało już obnażonych jako właśnie ci, którzy idą ścieżką antychrysta. Aby zachować status środki źródło utrzymania, do końca toczą desperacką walkę przeciwko Chrystusowi. Ich serca są do cna zatwardziałe, a oni w ogóle nie odczuwają skruchy i myślą, że Bóg w końcu pójdzie z nimi na kompromis, objawiając się i wołając do nich z nieba, tak jak Pan Jezus zrobił z Pawłem w czasie Wieku Łaski. Przybić Boga do krzyża, a następnie chcieć otrzymać Boże miłosierdzie to bezgraniczna bezczelność. Są głupi i za wszelką cenę stronią od kompromisu, ukazując „niezłomnie heroiczne” podejście typowe dla „bohaterskich duchów” dynastii religijnych. Wypełnia to proroctwo z listu do Hebrajczyków z Biblii: „Jeśli bowiem dobrowolnie grzeszymy po otrzymaniu poznania prawdy, to nie pozostaje już ofiara za grzechy; Lecz jakieś straszliwe oczekiwanie sądu i żar ognia, który strawić ma przeciwników(Hbr 10:26-27).

… Jest to kluczowy okres dla szerzenia ewangelii królestwa. Wielu ludzi badających prawdziwą drogę zostaje ogłupionych i zwiedzionych przez kłamstwa i plotki demonów antychrysta w kręgach religijnych. Zostają oni oszukani przez błędy i herezje wielkiego, czerwonego smoka, więc nie ośmielają się przyjąć prawdziwej drogi. Wielu innych ludzi badających prawdziwą drogę jest powstrzymywanych i oszukiwanych przez przywódców i pastorów w kręgach religijnych, więc nie mogą przyjść przed oblicze Boga. W ten sposób przywódcom religijnym, pastorom i wielkiemu, czerwonemu smokowi udaje się zrujnować i zdusić ich życie. W walce z Bogiem o Jego wybranych ludzi pastorzy i przywódcy w kręgach religijnych deprawują się do poziomu bycia wrogiem Boga. W najmniejszym stopniu nie dają oni wybrańcom Boga prawa do badania prawdziwej drogi ani wolnego wyboru. Zło tego dobrze wyjaśnia to, że – tak jak wielki, czerwony smok – są oni demonami, które depczą oraz pochłaniają życie duszę człowieka. Popełnili już ten potworny grzech obrażenia Boga – czy fakt, że potrafią tak gwałtownie powstrzymywać ludzi przed przyjęciem prawdziwej drogi oraz przed powrotem do Boga, nie demaskuje ich jako wspólników oraz sprzymierzeńców szatana? Dług krwi, który są winni ludzkości, musi zostać spłacony w pełni. Bóg odpłaci im stosownie do ich własnych czynów i jest to zasadniczy powód, dla którego Bóg nie objawia się i nie działa w kręgach religijnych w swym wcieleniu w dniach ostatecznych. Tak jak Pan Jezus nienawidził, obnażał i osądzał najwyższych kapłanów, uczonych w piśmie i faryzeuszy z kręgów religijnych, tak Bóg Wszechmogący w dniach ostatecznych nienawidzi, obnaża, osądza i potępia pastorów oraz starszych z nowoczesnych kręgów religijnych, którzy kroczą ścieżką antychrysta. Widzisz zatem, że gdy Bóg ponownie ukazuje się w ciele, by wykonać swoje dzieło, to chociaż Jego imię uległo zmianie, Jego usposobienie i istota się nie zmieniły. Bóg jest zawsze Bogiem, ludzie są zawsze ludźmi, a szatan jest zawsze wrogiem Boga. Takie są niezmienne fakty. Ludzie muszą jasno zobaczyć istotę i prawdę kręgów religijnych służących Bogu, a jednak sprzeciwiających się Mu, żeby mogli przyjąć prawdziwą drogę, być posłusznym Bożemu dziełu w dniach ostatecznych i uzyskać Boże zbawienie. Jest to sprawa nie cierpiąca zwłoki i nie można jej odkładać na później, bo nadchodzi dzień Boży. Jak mówi Bóg Wszechmogący: „To, co powinniście zrozumieć, to: dzieło Boże nigdy nie czeka na nikogo, kto nie może dotrzymać Mu kroku, a sprawiedliwe usposobienie Boga nie okazuje miłosierdzia żadnemu człowiekowi(Chrystus dokonuje dzieła sądu za pomocą prawdy, w: Słowo, t. 1, Pojawienie się Boga i Jego dzieło).

Jest taki fakt, który możemy zobaczyć w Biblii: w trakcie Wieku Łaski Pan Jezus nie tylko nie odwiedzał najwyższych kapłanów żydowskich, uczonych w piśmie oraz faryzeuszy kręgów religijnych, lecz wręcz przeciwnie – obnażył ich i osądził. Szczególnie srogo zostali ukarani wszyscy ci, którzy byli zaangażowani w ukrzyżowanie Pana Jezusa – spotkał ich straszny los. Co do tego wszyscy są zgodni. Czy Bóg Wszechmogący, który przychodzi w Wieku Królestwa, mógłby być miłosierny oraz pobłażliwy dla sił antychrysta w kręgach religijnych? Absolutnie nie – jest tak dlatego, że Bóg jest sprawiedliwy i święty, i nikomu nie pozwala obrażać swego usposobienia. Wszechmogący Bóg już określił ich koniec i wyraźnie ujawnił grzeszność tego, że większość dzisiejszych pastorów oraz przywódców w kręgach religijnych stawia opór Bogu. Przyjrzyjmy się temu, co mówi Bóg Wszechmogący: „Czy chcecie wiedzieć, dlaczego tak naprawdę faryzeusze sprzeciwiali się Jezusowi? Czy chcecie poznać istotę faryzeuszy? Byli oni pełni wyobrażeń na temat Mesjasza. Co więcej, ograniczali się tylko do wiary w przyjście Mesjasza, ale nie szukali prawdy życia. I nawet dzisiaj nadal czekają na Mesjasza, bo nie mają wiedzy o drodze życia, i nie wiedzą, czym jest droga prawdy. Ale jakim sposobem, zapytacie, tak głupi, uparci i nieświadomi ludzie mogliby otrzymać Boże błogosławieństwo? Jak oni mogli postrzegać Mesjasza? Sprzeciwiali się Jezusowi, ponieważ nie znali kierunku działania Ducha Świętego, nie znali drogi prawdy głoszonej przez Jezusa, a ponadto, nie rozumieli Mesjasza. Ponieważ nigdy nie widzieli Mesjasza i nie byli w towarzystwie Mesjasza, popełnili błąd, na próżno trzymając się imienia Mesjasza, a przeciwstawiając się w każdy możliwy sposób Jego istocie. Faryzeusze ci w swej istocie byli uparci, aroganccy i nie byli posłuszni prawdzie. Zasada ich wiary w Boga była taka: bez względu na to, jak dogłębne jest twoje nauczanie; bez względu na to, jak wysokim autorytetem się cieszysz, nie jesteś Chrystusem, chyba że nazywany jesteś Mesjaszem. Czy te poglądy nie są niedorzeczne i śmieszne? Zapytam was jeszcze: czy nie jest wam niezwykle łatwo popełniać błędy dawnych faryzeuszy, zwłaszcza, że nie rozumiecie Jezusa w najmniejszym stopniu? Czy jesteś w stanie rozeznać drogę prawdy? Czy naprawdę możesz zagwarantować, że nie będziesz sprzeciwiać się Chrystusowi? Czy jesteś w stanie podążać za dziełem Ducha Świętego? Jeśli nie wiesz, czy będziesz sprzeciwiać się Chrystusowi, to mówię, że już żyjesz na krawędzi śmierci. Ci, którzy nie znali Mesjasza, byli w stanie przeciwstawić się Jezusowi, odrzucić Jezusa, zniesławiać Go. Ludzie, którzy nie rozumieją Jezusa, są zdolni do wyparcia się Go i złorzeczenia Mu. Co więcej, są w stanie postrzegać powrót Jezusa jako oszustwo szatana, a jeszcze więcej ludzi potępi Jezusa, który powrócił w ciele. Czy to wszystko nie napawa was lękiem? To, wobec czego stoicie, będzie bluźnierstwem przeciwko Duchowi Świętemu, rujnowaniem słów Ducha Świętego do kościołów, i odtrąceniem wszystkiego, co jest wyrażone przez Jezusa. Co możecie zyskać od Jezusa, jeżeli jesteście tak zdezorientowani? Jak możecie zrozumieć dzieło Jezusa, gdy wróci On do ciała na białym obłoku, jeśli uparcie odmawiacie uznania swoich błędów? Powiadam wam: ludzie, którzy nie akceptują prawdy, a mimo to ślepo czekają na przyjście Jezusa na białych obłokach, z pewnością bluźnią przeciwko Duchowi Świętemu, i należą oni do kategorii, która zostanie zniszczona. Życzycie sobie tylko łaski Jezusa i chcecie cieszyć się błogim królestwem niebieskim, ale nigdy nie byliście posłuszni słowom wypowiedzianym przez Jezusa i nigdy nie otrzymaliście prawdy wyrażonej przez Jezusa powracającego w ciele. Co dacie w zamian za fakt powrotu Jezusa na białym obłoku? Czy jest to szczerość, z którą wielokrotnie popełniacie grzechy, a następnie wyznajecie je, i tak w kółko? Co złożycie w ofierze Jezusowi, który powraca na białym obłoku? Czy lata pracy, którymi się chlubicie? Co zaoferujecie, aby powracający Jezus mógł wam zaufać? Czy swoją arogancką naturę, która nie jest posłuszna żadnej prawdzie?(Zanim ujrzysz duchowe ciało Jezusa, Bóg stworzy już na nowo niebo i ziemię, w: Słowo, t. 1, Pojawienie się Boga i Jego dzieło).

Jak wielu spośród nich szuka prawdy i podąża za sprawiedliwością? Wszyscy są zwierzętami, nie lepszymi od świń i psów, ciągnących za sobą rój cuchnących much, kiwając głowami w błogim samozadowoleniu i wzbudzając najprzeróżniejsze niepokoje[1] pośród sterty gnoju. Wierzą, że ich król piekła jest najwyższym spośród wszystkich królów, nie zdając sobie sprawy z tego, że oni sami nie są niczym więcej, jak tylko cuchnącymi muchami. Pomimo tego wykorzystują jednak moc świń i psów, które mają za rodziców, by zaprzeczać istnieniu Boga. Jako maleńkie muszki wierzą, że ich rodzice są tak wielcy, jak zębowce[2]. Nie zdają sobie sprawy, że, choć same są malutkie, ich rodzicami są plugawe świnie i psy, kilkaset milionów razy od nich większe? Nieświadome swej własnej pospolitości, zdają się na smród zgnilizny, roztaczany przez te świnie i psy, i zaczynają szaleć, łudząc się, że spłodzą nowe pokolenia, niepomne na poczucie wstydu! Z zielonymi skrzydłami na swych plecach (odnosi się to do ich twierdzeń, że wierzą w Boga), zapatrzone są w siebie i chełpią się wszędzie swym pięknem i powabem, skrycie zrzucając na człowieka nieczystości ze swych własnych ciał. Ponadto są z siebie ogromnie zadowolone, jak gdyby para skrzydeł w kolorach tęczy mogła ukryć ich nieczystości, i w ten sposób uwłaczają istnieniu prawdziwego Boga (odnosi się to do tego, co dzieje się za kulisami w religijnym świecie). Skąd człowiek miałby wiedzieć, że – choć skrzydła muchy mogą być zachwycająco piękne – sama mucha jest ostatecznie tylko maleńkim stworzeniem, z brzuchem pełnym brudu i ciałem pokrytym zarazkami. Mocą świń i psów, które mają za rodziców, muchy te szaleją w całej krainie, niepohamowane w swej zajadłości (odnosi się to do tego, jak hierarchowie religijni, którzy prześladują Boga, polegają na silnym wsparciu ze strony władz państwowych, aby buntować się przeciwko prawdziwemu Bogu i prawdzie). Jest tak, jak gdyby duchy żydowskich faryzeuszy powróciły wraz z Bogiem do narodu wielkiego, czerwonego smoka, z powrotem do swego dawnego gniazda. Rozpoczęły kolejną turę prześladowań, podejmując na nowo swe dzieło sprzed kilku tysięcy lat. Ta grupa degeneratów ostatecznie z pewnością zginie na ziemi! Zdaje się, że po kilku tysiącach lat duchy nieczyste stały się jeszcze bardziej przebiegłe i szczwane. Rozmyślają o sposobach na to, by skrycie podważyć dzieło Boże. Mając na podorędziu sztuczek i forteli bez liku, pragną ponownie odegrać w swej ojczyźnie tragedię sprzed kilku tysięcy lat, dręcząc przy tym Boga tak straszliwie, że omal nie wydaje On krzyku. Z trudem powstrzymuje się przed powrotem do trzeciego nieba, aby ich unicestwić(Dzieło i wejście (7), w: Słowo, t. 1, Pojawienie się Boga i Jego dzieło).

fragment publikacji Rozmowy zwierzchnika

Pomyśl o Wieku Łaski, kiedy głęboko skażona ludzkość przybiła Pana Jezusa do krzyża. Jaka dokładnie była natura ich działania? Być zdolnym wydać Pana Jezusa, który głosił drogę królestwa niebieskiego, w ręce króla diabłów, a na dodatek powiedzieć, że Pan Jezus musi być przybity do krzyża oraz że lepiej uwolnić złoczyńcę niż zrezygnować z ukrzyżowania Pana Jezusa – czy taki skażony rodzaj ludzki nie był demoniczny? Tylko demony mogą tak bardzo nienawidzić Boga, by zaangażować się z Nim w śmiertelny spór. Najwyżsi kapłani, uczeni w piśmie i tak wielu wyznawców wykrzykiwało zgodnie, że Pan Jezus ma być ukrzyżowany. Mógł to być tylko tłum demonów, które nienawidziły Boga, nieprawdaż? A czy i teraz większość pastorów i przywódców we wspólnocie religijnej wraz z wieloma wierzącymi jednym głosem nie potępia Boga Wszechmogącego? Czy nie są to demony, które sprzeciwiają się Bogu? Szczególnie teraz, kiedy wielki, czerwony smok szaleńczo stawia opór i potępia Boże dzieło, wspólnota religijna również staje po stronie wielkiego, czerwonego smoka, a nawet łączy się z nim, by sprzeciwiać się Bogu, potępiać Go i bluźnić przeciw Niemu. W ten sposób rasa ludzka jest świadkiem tego, jak wspólnota religijna oraz wielki, czerwony smok wspólnie tworzą zjednoczony szyk bojowy i łączą siły w obozie szatana. Wspólnota religijna od dawna jest wspólnikiem szatana, co w pełni objawia, że zło i skażona istota wspólnoty religijnej służącej Bogu, tak naprawdę sprzeciwia się Bogu. W pełni dowodzi to także, że wypowiedziane przez Pana Jezusa słowa, które obnażyły i osądziły żydowskich faryzeuszy, ujawniły dokładnie tę samą skażoną oraz złą istotę dzisiejszej wspólnoty religijnej. Dzisiejsze opieranie się Bogu przez wspólnotę religijną równa się temu lub wykracza ponad to, co robiła wspólnota religijna w Wieku Łaski. Jest to demoniczna grupa antychrystów, którą Bóg odrzucił i potępił, i która należy całkowicie do szatańskich sił zła. Na tej podstawie jasne jest, że skażenie rasy ludzkiej osiągnęło ten krytyczny poziom, na którym ludzie mogliby ponownie ukrzyżować Chrystusa, który w dniach ostatecznych zaopatruje w prawdę i przeprowadza sąd. To wystarczy, by pokazać, że rasa ludzka została tak skażona przez szatana, że przemieniła się w demony… Boży sąd i Boże karcenie w dniach ostatecznych są dziełem doprowadzenia szatańskiego przeznaczenia do końca. Czy jest prawdopodobne, by Bóg okazał pobłażliwość tym demonicznym antychrystom ze wspólnoty religijnej, którzy zaangażowali się w śmiertelną walkę z prawdziwym Bogiem wcielonym dni ostatecznych? Wszyscy mogą poczekać i zobaczyć, jak to będzie wyglądać, gdy narody i ludy świata będą świadkami publicznego ukazania się Boga. Dlaczego ludy będą zanosić się płaczem? Wtedy prawda wyjdzie na jaw!

fragment publikacji Rozmowy zwierzchnika

Przypisy:

1. Fraza „wzbudzać najprzeróżniejsze niepokoje” odnosi się do tego, jak ludzie o demonicznej naturze wpadają w szał, utrudniając dzieło Boże i sprzeciwiając się mu.

Obecnie zdarzały się różne rzadkie katastrofy, a według Biblii w przyszłości będą jeszcze większe. Jak więc zyskać Bożą ochronę podczas wielkiej katastrofy? Skontaktuj się z nami, a pomożemy Ci znaleźć drogę.

Zamieść odpowiedź

Połącz się z nami w Messengerze