Jak poznać naturę człowieka (Część druga)

Jak rozumiecie naturę człowieka? Najważniejsze jest dostrzeżenie jej z perspektywy ludzkiego światopoglądu, zapatrywań na życie i wartości. Wszyscy ci, którzy pochodzą od diabła, żyją dla siebie. Ich poglądy na życie i maksymy pochodzą głównie ze słów szatana, takich jak „Każdy myśli tylko o sobie, a diabeł łapie ostatniego”, „Człowiek umiera dla bogactwa tak jak ptaki dla pożywienia” i innych tego rodzaju fałszów. Wszystkie te wypowiedziane przez tych królów diabłów, wielkich ludzi i filozofów, stały się samym życiem człowieka. W szczególności większość słów Konfucjusza, który jest reklamowany przez Chińczyków jako „mędrzec”, stały się życiem człowieka. Istnieją również słynne przysłowia buddyzmu i taoizmu oraz często cytowane klasyczne powiedzenia różnych znanych postaci. Wszystkie one stanowią podsumowanie rozmaitych filozofii szatana oraz jego natury. Są także najlepszymi przykładami i objaśnieniami natury szatana. Wszystkie te trucizny, które zostały wprowadzone do serca człowieka, pochodzą od szatana i ani jedna z nich nie pochodzi od Boga. Takie diabelskie słowa stoją również w bezpośredniej sprzeczności ze słowem Bożym. Jest absolutnie jasne, że rzeczywistość wszystkich pozytywnych rzeczy pochodzi od Boga, a wszystkie negatywne rzeczy, które zatruwają człowieka, pochodzą od szatana. W związku z tym, patrząc na poglądy na życie i wartości danej osoby, możesz określić jej naturę i to, do kogo ta osoba należy. Szatan deprawuje ludzi poprzez edukację, wpływ rządów państwowych oraz znanych i wielkich ludzi. Ich diabelskie słowa stały się życiem i naturą człowieka. „Każdy myśli tylko o sobie, a diabeł łapie ostatniego” – oto dobrze znane szatańskie przysłowie, które zostało zaszczepione w duszach wszystkich ludzi i które stało się życiem człowieka. Istnieją też inne, podobne powiedzenia wypływające z tych filozofii życiowych. Szatan wykorzystuje tradycyjną kulturę każdego narodu, aby kształcić, zwodzić i psuć ludzi, sprawiając, że ludzkość wpada w bezgraniczną otchłań zniszczenia i zostaje przez nią pochłonięta, a na koniec ludzie zostają zniszczeni przez Boga, ponieważ służą szatanowi i sprzeciwiają się Bogu. Niektórzy ludzie od dziesięcioleci służą jako państwowi urzędnicy w społeczeństwie. Wyobraź sobie, że zadajesz im następujące pytanie: „Tak dobrze wam idzie w tym, co robicie. Jakie słynne powiedzenia stanowią wasze życiowe maksymy?”. Być może odpowiedzą: „Na pewno rozumiem to, że »Urzędnicy nie utrudniają życia tym, którzy przynoszą im prezenty, a ci, którzy nie używają pochlebstw, nie osiągają niczego«”. Oto szatańska filozofia, na której opiera się ich kariera. Czyż te słowa nie reprezentują natury takich ludzi? Brak skrupułów i używanie wszelkich środków, by zdobyć pozycję, stało się ich naturą; przynależność do aparatu urzędniczego, sukces i kariera są ich celami. Nadal istnieje wiele trucizn szatańskich w ludzkim życiu, postępowaniu i zachowaniu. Na przykład wszystkie ich filozofie życiowe, wszystkie ich życiowe maksymy i sposoby robienia różnych rzeczy są wypełnione truciznami wielkiego czerwonego smoka, a te pochodzą od szatana. A zatem wszystkie rzeczy, które przepływają przez kości i krew ludzi, pochodzą od szatana. Każdy człowiek, który osiąga sukces w świecie, ma swoje drogi i tajemnice sukcesu. Czy owe tajemnice nie przedstawiają doskonale jego natury? Ludzie ci dokonali w świecie wielkich rzeczy, a nikt nie może przejrzeć machinacji i intryg leżących za ich działaniami. Pokazuje to, że ich natura jest niezwykle podstępna i nikczemna. Ludzkość została głęboko skażona przez szatana. Szatańska trucizna płynie w krwi każdej osoby i można powiedzieć, że natura człowieka jest zepsuta, zła, wroga i przeciwna Bogu, przepełniona filozofiami oraz truciznami szatana i zanurzona w nich. Cała stała się naturoistotą szatana. Dlatego ludzie opierają się Bogu i sprzeciwiają się Mu. Człowiek może z łatwością poznać siebie, o ile jego natura zostanie w ten sposób przeanalizowana.

Kiedy ludzie mają prawdziwe zrozumienie Bożego usposobienia, kiedy widzą, że Boże usposobienie jest prawdziwe, że jest naprawdę święte i naprawdę sprawiedliwe, i kiedy mogą chwalić Bożą świętość i sprawiedliwość z serca, wtedy naprawdę poznają Boga i zyskają prawdę. Ludzie żyją w świetle tylko wtedy, gdy znają Boga. Bezpośrednim skutkiem prawdziwego poznania Boga jest bycie zdolnym do tego, by prawdziwie Go kochać i być Mu posłusznym. U ludzi, którzy prawdziwie znają Boga, rozumieją prawdę i zyskują ją, następuje rzeczywista zmiana światopoglądu i spojrzenia na życie, po której następuje również prawdziwa zmiana w ich życiowym usposobieniu. Kiedy ludzie mają właściwe cele życiowe, są w stanie dążyć do prawdy i postępować zgodnie z prawdą, kiedy bezwzględnie poddają się Bogu i żyją według Jego słów, kiedy czują spokój, a najgłębsze zakamarki ich serc rozświetla jasność, kiedy ich serca są wolne od ciemności i kiedy mogą żyć w całkowicie swobodny i nieskrępowany sposób w Bożej obecności – dopiero wtedy wiodą autentyczne ludzkie życie i dopiero wtedy stają się tymi, którzy posiedli prawdę i człowieczeństwo. Ponadto wszystkie prawdy, które zrozumiałeś i zyskałeś, pochodzą ze słów Boga i od samego Boga. Dopiero gdy zdobędziesz aprobatę Boga Najwyższego – Pana stworzenia, i gdy On stwierdzi, że jesteś odpowiednią stworzoną istotą urzeczywistniającą ludzkie podobieństwo, twoje życie stanie się w najwyższym stopniu znaczące. Posiadanie Bożej aprobaty oznacza, że pozyskałeś prawdę i że jesteś kimś, kto posiada prawdę i człowieczeństwo. W dzisiejszym świecie, zdominowanym przez szatana, a także na przestrzeni co najmniej kilku tysięcy lat historii, któż spośród całego rodzaju ludzkiego uzyskał prawdziwe człowiecze życie? Nikt. Ponieważ ludzie zostali głęboko skażeni przez szatana i kierują się w życiu jego filozofiami, a wszystko, co robią, jest wrogie Bogu, a do tego każda ich wypowiedź i teoria zrodziła się z szatańskiego zepsucia i przejawia bezpośrednią niechęć do słów Boga, są oni właśnie tym rodzajem ludzi, którzy sprzeciwiają się Bogu. Jeśli nie przyjmą Bożego zbawienia, czeka ich zguba i zniszczenie, a z ich życia nic nie zostanie. Dążą do prestiżu i zysku, starają się być kimś wielkim lub znanym i mają nadzieję, że „ich nazwiska zostaną przekazane przyszłym pokoleniom” i że będą „sławne w całej historii”. Jest to niedorzeczność, której nie da się obronić. Każda wielka lub sławna postać jest w rzeczywistości osobą pokroju szatana i już dawno za karę spadła do osiemnastego poziomu piekła i nigdy się nie odrodzi. Kiedy zepsuta ludzkość oddaje tym ludziom cześć i akceptuje ich diabelskie słowa i fałszywe przekonania, pada tym samym ofiarą diabła, szatana. Istoty stworzone powinny czcić Stwórcę. Jest to całkowicie naturalne i uzasadnione, ponieważ tylko Bóg jest prawdą. Bóg panuje nad niebem, ziemią i wszystkimi rzeczami oraz dzierży władzę nad wszystkim. Nie wierzyć w Boga i nie podporządkować się Mu to nie móc uzyskać prawdy. Jeśli żyjesz zgodnie ze słowami Boga, to w głębi serca będziesz czuł jasność i lekkość, będziesz również cieszyć się niezrównaną słodyczą. Kiedy tak się stanie, wówczas prawdziwie uzyskasz życie. Bez względu na to, jak wielkie są osiągnięcia światowych naukowców, gdy tylko znajdą się u progu śmierci, poczują pustkę i to, że nic nie zyskali. Nawet Einstein i Newton, ci wybitni intelektualiści, mieli poczucie pustki. Było tak dlatego, że nie mieli prawdy i nie posiedli prawdziwego zrozumienia Boga. Chociaż wierzyli w Boga, wierzyli tylko w Jego istnienie, ale nie dążyli do prawdy. Chcieli po prostu polegać na nauce i badaniach, aby odkryć i udowodnić, że Bóg istnieje. W rezultacie każdy z nich przez całe życie prowadził badania, zupełnie nic nie zyskując, a chociaż przez całe życie wierzyli w Boga, nigdy nie zyskali prawdy. Szukali jedynie wiedzy naukowej, ale nie starali się poznać Boga. Nie zyskali prawdy ani nie zyskali prawdziwego życia. Ścieżka, którą dzisiaj kroczycie, nie jest ścieżką, którą kroczyli oni. Tym, czego szukacie, jest poznanie Boga, to, jak Mu się podporządkować, jak Go czcić i jak wieść życie pełne znaczenia. Jest to zupełnie coś innego niż to, czego szukali Einstein i Newton. Chociaż byli oni ludźmi, którzy wierzyli w Boga, nie zyskali prawdy. Bóg wcielony powiedział wam już teraz o każdym aspekcie prawdy i obdarzył was drogą prawdy i życia. Byłoby głupotą z waszej strony, gdybyście nie dążyli do prawdy.

Dzisiaj wasze zrozumienie prawdy jest niewystarczające. Potraficie tylko wygłaszać puste teorie. Nadal macie poczucie braków i przy każdej pracy, jakiej się podejmujecie, towarzyszy wam niepewność. To pokazuje, że wasze wkroczenie w życie było zbyt powierzchowne i że jeszcze nie poznaliście prawdy. Kiedy naprawdę zrozumiesz prawdę i wkroczysz w rzeczywistość słowa Bożego, będziesz mieć masę energii, niewyczerpanej energii, która wypełni twoje ciało. Będziesz wtedy odczuwać coraz większą jasność w twoim wnętrzu, a ścieżka będzie tym jaśniejsza, im dalej nią pójdziesz. W dzisiejszych czasach większość ludzi wierzących w Boga nie wkroczyła jeszcze na właściwą drogę i nie doszła do zrozumienia prawdy, więc nadal odczuwają pustkę w swoim wnętrzu, mają poczucie, że życie jest cierpieniem i że nie mają energii, by wypełniać swoje obowiązki. Oto jacy są wierzący w Boga, zanim w ich sercach pojawi się wizja. Ludzie nie osiągnęli prawdy i jeszcze nie znają Boga, więc nie odczuwają jeszcze wielkiej przyjemności. Zwłaszcza wy wszyscy cierpieliście prześladowania i nie doświadczyliście trudności przy powrocie do domu. Kiedy cierpicie, myślicie też o śmierci i brak wam chęci do życia. Są to słabości ciała. Niektórzy myślą nawet: „Wiara w Boga powinna sprawiać przyjemność. W Wieku Łaski Duch Święty obdarzył ludzi pokojem i radością. Teraz jest za mało radości i pokoju i nie ma już takiej przyjemności, jak była w Wieku Łaski. Wiara w Boga jest dzisiaj źródłem niezwykłej irytacji”. Wiesz tylko, że przyjemność ciała jest lepsza niż cokolwiek innego. Nie wiesz, jakiego dzieła dokonuje dziś Bóg. Bóg musi pozwolić twojemu ciału cierpieć, aby dokonać się mogła przemiana twojego usposobienia. Mimo że twoje ciało cierpi, masz słowo Boga i Jego błogosławieństwo. Nie możesz umrzeć, choćbyś nawet chciał: Czy możesz zrezygnować z poznania Boga i uzyskania prawdy? Teraz chodzi przede wszystkim o to, że ludzie nie posiedli jeszcze prawdy i nie mają życia. Są w trakcie poszukiwania zbawienia, więc muszą trochę podczas tego procesu pocierpieć. Dziś każdy na świecie przechodzi przez próby, cierpi nawet Bóg, więc czy byłoby w porządku, gdybyście wy nie cierpieli? Bez oczyszczenia poprzez wielkie klęski nie może być prawdziwej wiary i nie można posiąść prawdy ani życia. Byłoby to niepożądane, gdyby nie było prób i oczyszczania. Wystarczy spojrzeć na Piotra – ostatecznie przeszedł siedem lat prób (po ukończeniu pięćdziesięciu trzech lat). W ciągu tych siedmiu lat przeszedł setki prób. Musiał przechodzić przez jakąś próbę co kilka dni i dopiero po przejściu wszelkiego rodzaju prób zyskał życie i doświadczył przemiany usposobienia. Kiedy naprawdę zyskasz prawdę i poznasz Boga, poczujesz, że powinieneś żyć dla Niego. Jeśli nie żyjesz dla Boga, będziesz żałował; towarzyszami reszty twoich dni będą gorzki żal i potężne wyrzuty sumienia. Nie możesz jeszcze umrzeć. Musisz zacisnąć zęby i z determinacją żyć dalej. Musisz przeżyć swoje życie dla Boga. Kiedy w ludziach obecna jest prawda, mają w sobie tę determinację i nigdy już nie pragną umrzeć. Kiedy grozi ci śmierć, powiesz: „Boże, nie chcę umierać. Wciąż jeszcze Cię nie poznałem. Wciąż jeszcze nie odpłaciłem za Twą miłość. Nie mogę umrzeć, dopóki dobrze Cię nie poznam”. Czy znajdujecie się teraz w tym punkcie? Jeszcze nie, prawda? Jedni borykają się z bólem rodziny, inni z bólem małżeństwa, a jeszcze inni cierpią z powodu prześladowań, nie mając nawet gdzie mieszkać. Dokądkolwiek by się nie udali, zawsze jest to dom kogoś innego, więc czują ból w sercu. Czy ból, którego teraz doświadczacie, nie jest bólem, który wycierpiał Bóg? Cierpicie razem z Bogiem, a Bóg towarzyszy ludziom w cierpieniu. Wszyscy uczestniczycie dzisiaj w męce, królestwie i wytrwałości Chrystusa, a na końcu zyskacie chwałę! To cierpienie ma sens. Czyż tak nie jest? Nie możesz nie mieć tej woli. Musisz zrozumieć znaczenie dzisiejszego cierpienia i to, dlaczego tak bardzo cierpisz. Musisz szukać prawdy i zrozumieć wolę Bożą, a wtedy będziesz miał wolę, by cierpieć. Jeśli nie rozumiesz woli Bożej, a twoje myśli zaprząta tylko cierpienie, to im więcej o nim myślisz, tym bardziej jest ci nieprzyjemnie i tym bardziej czujesz się przygnębiony, jakby twoja życiowa ścieżka dobiegała końca. Zaczniesz cierpieć mękę śmierci. Jeśli włożysz w prawdę swoje serce i cały swój wysiłek i będziesz w stanie ją zrozumieć, wtedy twoje serce pojaśnieje i doświadczysz radości. W sercu odnajdziesz spokój i radość z życia, a kiedy padniesz ofiarą choroby lub zbliżać się będzie śmierć, powiesz: „Jeszcze nie poznałem prawdy, więc nie mogę umrzeć. Muszę należycie ponosić koszty dla Boga, dobrze nieść o Nim świadectwo i odpłacić za Jego miłość. To, w jaki sposób ostatecznie umrę, nie ma znaczenia, ponieważ miałem satysfakcjonujące życie. Bez względu na wszystko, nie mogę umrzeć już teraz. Muszę wytrwać i żyć dalej”. Musicie mieć teraz jasność w tej sprawie i na podstawie tych rzeczy musicie zrozumieć prawdę. Kiedy ludzie mają prawdę, mają siłę. Kiedy mają prawdę, posiadają niewyczerpaną energię, która przepełnia ich ciało. Kiedy poznają prawdę, mają determinację. Bez prawdy ludzie są miękcy jak zgniłe warzywa; kiedy posiądą prawdę, stają się twardzi jak stal. Bez względu na to, jak bolesna jest rzeczywistość, w ogóle nie będzie się taka wydawać. Jak myślicie, z czym da się porównać wasze małe cierpienie? Bóg wcielony nadal cierpi! Jesteście ludźmi, którzy zostali zdeprawowani przez szatana i których naturą jest bunt przeciwko Bogu. Nieświadomie zrobiliście wiele rzeczy, które były przejawem buntu i sprzeciwu wobec Boga, i zasługujecie na sąd i karcenie. Pomyślcie o ludziach, którzy są chorzy, lecz mają zostać wyleczeni – czy właściwe jest, aby bali się cierpienia? Wszyscy macie zepsute skłonności, więc jak możecie sądzić, że jesteście je w stanie zmienić i zyskać życie bez żadnego bólu? Wasze cierpienie jest spowodowane waszymi zepsutymi skłonnościami. Zasługujecie na nie i musicie je znieść. Nie jest ono ani niezasłużone, ani narzucone przez Boga. Cierpienie, które obecnie znosicie, to niewiele więcej niż bieganina i ciężka praca w ramach waszych obowiązków. Czasami stwierdzacie, że wasze zepsute usposobienie wcale się nie zmieniło, więc przechodzicie przez pewne oczyszczenie. Czasami nie rozumiecie słów Boga lub ich czytanie sprawia wam zbyt wielki ból, więc trochę cierpicie wskutek oczyszczenia, jakie zawierają słowa Boże. A może jest tak, że źle wykonujecie swoją rzeczywistą pracę i ciągle popełniacie błędy w swoich obowiązkach, macie poczucie winy i czujecie nienawiść do samych siebie za to, że nie jesteście w stanie wykonywać swojej pracy, i to jest przyczyną pewnego cierpienia. Być może widzicie, jak inni robią postępy, i wydaje wam się, że wasze postępy są zbyt powolne, że rozumienie słowa Bożego zajmuje wam zbyt dużo czasu, że jest za mało światła – i właśnie te sprawy przysparzają wam trochę cierpienia. Czasami czujecie się zagrożeni przez wasze wrogie środowisko z powodu aresztowań i prześladowań ze strony wielkiego, czerwonego smoka, więc cały czas czujecie lęk, niepokój i żyjecie w strachu, a to powoduje pewne cierpienie. Oprócz podanych wyżej przypadków, jakich innych cierpień doświadczyliście? Nie jesteście stworzeni do ciężkiej pracy fizycznej, nie macie przełożonych ani szefów, którzy by was bili i besztali, i nikt nie traktuje was jak niewolników. Nie musicie znosić takich trudności. Te, które znosicie, nie są tak naprawdę trudnościami. Zastanówcie się nad tym. Czy tak nie jest? Musicie zrozumieć, jakie jest znaczenie tego, że wyrzekasz się rodziny, aby ponosić koszty dla Boga, i dlaczego to robisz. Jeśli robisz to, aby dążyć do prawdy i życia, a przy tym wypełniać swój obowiązek i odwdzięczać się za miłość Boga, to jest jak najbardziej słuszne. Jest to całkowicie naturalne i uzasadnione, i nigdy nie będziesz tego żałować. Bez względu na to, co stanie się z twoją rodziną, możesz z niej zrezygnować. Jeśli jasno zrozumiesz to znaczenie, nie będziesz żałować i nie popadniesz w zniechęcenie. Jeśli nie ponosisz szczerze kosztów dla Boga, a jedynie starasz się zdobyć błogosławieństwa, to nie ma sensu. Gdy zrozumiesz to wszystko, problem zostanie rozwiązany i nie będziesz musiał martwić się o swoją rodzinę. Wszystko jest w rękach Boga. Do tej pory wszyscy doświadczyliście pewnych prób. Niektórzy ludzie zyskali pewne prawdy, lecz inni zrozumieli tylko pewne doktryny, natomiast nie zyskali żadnych prawd. Niektórzy mają dobry charakter, więc dysponują stosunkowo głębokim zrozumieniem, a inni, którzy mają słaby charakter, mają zrozumienie stosunkowo płytkie. Niezależnie od tego, czy twoje zrozumienie jest głębokie, czy płytkie, tak długo, jak rozumiesz niektóre prawdy i jesteś w stanie stać niewzruszenie w swoim świadectwie, kiedy cierpisz podczas próby, wtedy twoje cierpienie ma sens i wartość. Jeśli nie możesz otrzymać niczego od Boga i zawsze podchodzisz do wszystkiego przez pryzmat ludzkich pojęć i wyobrażeń, to bez względu na to, jak bardzo cierpisz, nigdy nie będziesz miał prawdziwego świadectwa opartego na doświadczeniu. Twoje cierpienie nie będzie miało żadnej wartości, ponieważ nie zyskałeś prawdy.

Powinieneś we wszystkim szukać woli Bożej i we wszystkim musisz szukać prawdy. Na przykład, w jaki sposób szukasz prawdy w kwestiach takich jak jedzenie, ubranie i osobiste sprawy życiowe? Czy w tych rzeczach są jakieś prawdy, których należy szukać? Niektórzy ludzie mówią: „Niezależnie od tego, czy wierzysz w Boga, czy nie, szczęście polega na tym, że jest się najedzonym i dobrze ubranym. Bez tego wszystko jest niedolą”. Czy te słowa są zgodne z prawdą? Jest wielu ludzi żyjących w dostatku, dobrze się odżywiających i ładnie ubranych, którzy są żądni przyjemności ciała. Nie będzie im łatwo przyjąć prawdę ani wprowadzić ją w życie, a tym bardziej nie zrezygnują ze wszystkiego, aby ponosić koszty dla Boga. Takie osoby nie zyskają Bożej aprobaty i ostatecznie wszystkie padną ofiara katastrof, płacząc i zgrzytając zębami. Czy taka osoba może być szczęśliwa w jakimkolwiek wartym wzmianki znaczeniu? Wiele osób urodziło się w rodzinach robotników lub rolników i od dzieciństwa sporo wycierpiało. Jeśli są w stanie zrozumieć prawdę, prawdopodobnie ją przyjmą i wcielą w życie, będą w stanie składać ofiary i ponosić koszty dla Boga bez lęku przed cierpieniem. Potrafią w pełni oddać się zadaniu wyznaczonemu przez Boga, a niektórzy posuwają się nawet do oddania za Boga życia. Takie osoby są w domu Bożym cenione. Wielu ludzi bardzo koncentruje się na przyjemnościach cielesnych. Czy powiedzielibyście, że dobre jedzenie i ubranie są naprawdę ważne? Absolutnie nie. Jeśli ktoś naprawdę jest w stanie poznać Boga i zdobyć prawdę, to we wszystkim, co robi, niesie świadectwo o Bogu i zadowala Go. Bez względu na to, jak źle jada lub ubiera się taka osoba, jej życie nadal ma wartość, a ona może zyskać aprobatę ze strony Boga. Czy to nie jest coś o największym znaczeniu? Ani dobre jedzenie, ani noszenie ładnych ubrań nie gwarantuje, że zostaniesz pobłogosławiony. Nadal będziesz przeklęty, jeśli nie będziesz posłuszny Bogu lub pójdziesz złą drogą, podczas gdy człowiek, który nędznie się ubiera i źle odżywia, ale zyskał prawdę, zostanie mimo to przez Boga pobłogosławiony. Dlatego też w tym, jak powinniście traktować sprawy jedzenia i ubioru, można odnaleźć prawdę, a jeszcze więcej prawdy można odnaleźć w tym, jak powinniście traktować wypełnianie swoich obowiązków. To, jak traktujesz Boże zadania, jest niezwykle istotne, jest to bardzo poważna sprawa. Jeśli nie potrafisz wypełnić tego, co Bóg powierzył ludziom, to nie jesteś zdolny do życia w Jego obecności i powinieneś zostać ukarany. To, że ludzie powinni wykonywać wszystkie zadania, które Bóg im powierza, jest całkowicie naturalne i uzasadnione. Jest to największa odpowiedzialność człowieka i jest ważne jak samo jego życie. Jeśli nie traktujesz poważnie Bożych zadań, wtedy zdradzasz Boga w najcięższy sposób. Jesteś wtedy bardziej godny ubolewania niż Judasz i powinieneś zostać przeklęty. Ludzie muszą dokładnie zrozumieć, w jaki sposób traktować to, co Bóg im powierza, a przynajmniej muszą zrozumieć, że zadania, jakie im wyznacza, stanowią wywyższenie i szczególną łaskę od Boga, i że są czymś najwspanialszym. Wszystko inne można porzucić. Nawet jeśli jakaś osoba ma poświęcić własne życie, i tak musi wykonać zlecone przez Boga zadanie. Sam widzisz: czyż nie ma tu prawdy, której należy szukać? Osiągnięcie przemiany usposobienia jest ściśle związane z poszukiwaniem prawdy! Jeśli zrozumiesz prawdę o tym, dlaczego ludzie żyją i jak powinieneś patrzeć na życie, to czy twój pogląd na życie nie ulegnie zmianie? Tutaj jest jeszcze więcej prawdy, której należy szukać. Jaką prawdę można znaleźć w miłości do Boga? Dlaczego ludzie muszą Go kochać? Jakie jest znaczenie miłowania Boga? Jeśli ktoś jasno rozumie prawdę o miłości do Boga i potrafi kochać Go w głębi swojego serca, czyli ma odrobinę serca miłującego Boga, wtedy ma prawdziwe życie i jest jednym z najbardziej pobłogosławionych. Ci, którzy we wszystkim poszukują prawdy, robią najszybsze postępy w życiu i mogą osiągnąć przemianę usposobienia. Bóg kocha właśnie tych, którzy we wszystkim poszukują prawdy. Jeśli ktoś polega na pojęciach i doktrynach lub we wszystkim przestrzega reguł, nie zrobi postępów. Nigdy nie pozna prawdy i prędzej czy później zostanie odrzucony. Bóg najbardziej gardzi właśnie takimi osobami.

Wiosna 1999 r.

Obecnie zdarzały się różne rzadkie katastrofy, a według Biblii w przyszłości będą jeszcze większe. Jak więc zyskać Bożą ochronę podczas wielkiej katastrofy? Skontaktuj się z nami, a pomożemy Ci znaleźć drogę.

Połącz się z nami w Messengerze